Granada, Ronda, Sewilla i Kadyks – najpiękniejsze miasta andaluzji

Andaluzja jest regionem, w którym znajduje się dużo pięknych miast i zamków, które warto zwiedzić. Granada, Ronda, Sewilla i Kadyks to według mnie najpiękniejsze miasta Andaluzji. Zwiedzając je można poczuć pełnię hiszpańskiego klimatu.

Mimo, że Andaluzja jest dużym regionem, rezerwując nocleg w Maladze lub jej okolicach można spokojnie zwiedzić wszystkie miasta, które opisuję poniżej. My na każde z tych miast przeznaczyliśmy po jednym dniu.

Granada i Alhambra

Alhambra, dawna twierdza mauretańskich kalifów jest perełką Andaluzji. Jest to arcydzieło architektoniczne, złożone z kompleksu pałaców, zamku i ogrodów. Alhambra została wpisana na listę UNESCO i jest corocznie oblegana przez turystów. Dlatego też, jeżeli planujecie zwiedzić wnętrza pałaców i ogrody Generalife nawet w tak mało turystycznym miesiącu jak marzec czy kwiecień, o biletach pomyślcie już przynajmniej miesiąc wcześniej.

Alhambra bez biletów wstępu

Jeżeli nie uda Wam się dostać biletów, nie przejmujcie się, bo bez nich również można zwiedzić sporą część Alhambry. Wszystkie zdjęcia, które prezentuję poniżej przedstawiają miejsca dostępne dla ogółu zwiedzających, również tych, którzy nie wykupili wejściówek. Nie zobaczycie niestety wnętrza pałaców, ogrodów Generalife czy wnętrza Alcazaby ale możecie obejrzeć dużą część obiektów z zewnątrz oraz przejść się wypielęgnowanymi ogrodami wśród labiryntów żywopłotów. Na pocieszenie dodam również, że ominie was stanie w długiej i wolno posuwającej się kolejce 🙂

Dzielnica Albaicin

Gdy jesteście w Granadzie, polecam Wam również przejście się wąskimi uliczkami najstarszej dzielnicy miasta, pamiętającej jeszcze czasy Maurów – Albaicin. Z tego klimatycznego zakątka rozpościera się widok na Alhambrę i pokryte śniegiem góry Sierra Nevada.

Albaicin jest położona na wzgórzu, stosunkowo niedaleko Alhambry. Niegdyś zamieszkana była przez muzułmanów i wciąż widać tu elementy muzułmańskiej ornamentyki. Wąskie, kręte uliczki pną się tu w górę ukazując coraz to piękniejsze widoki.

Ronda

Kolejnym niezwykle klimatycznym miastem Andaluzji jest położona na wysokich skałach Ronda. Jej znakiem rozpoznawczym jest mierzący 100 metrów most łączący obie części miasta położone na przeciwnych brzegach wąwozu. Wąwóz ten dzieli Rondę na dwie części – po południowej stronie znajduje się część mauretańska a po północnej nowsza, chrześcijańska część. Architektura muzułmańska i chrześcijańska mieszają się tu, podobnie zresztą jak w innych miastach Andaluzji.

Będąc w Rondzie warto przejść się promenadą wiodącą “brzegiem” miasta. Rozpościerają się tu widoki na okoliczne pola, góry i imponujący most. Chętni mogą zejść ścieżką aż do samej rzeki. Przemieszczając się wzdłuż wąwozu w głąb miasta dotrzemy do rozłożonych na brzegu wąwozu tarasów na których można odpocząć w cieniu palm i oliwek – są to ogrody Jardines De Cuenca.

Sewilla

Sewilla, jako jedyne ze zwiedzanych przez nas w Andaluzji miast pozwoliła na ubranie się w letnie ciuchy – panowała tam najwyższa temperatura w regionie. W końcu jest to jedno z najgorętszych miast Europy 😉 Sewilla jest stolicą Andaluzji i stolicą flamenco. W wąskich uliczkach starej części miasta panuje typowy hiszpański klimat, czyli zgiełk i hałas. Pełno tu też knajpek serwujących tapasy oraz sklepików.

Najprzyjemniejszym zakątkiem Sewilli był dla mnie Plac Hiszpański wraz z parkiem Marii Luizy. Pałac znajdujący się na Placu Hiszpańskim sprawia wrażenie, jakby pamiętał dawne czasy. To jednak złudzenie. Powstał on w XX wieku, podobnie zresztą jak park. Mimo to w porównaniu do “starówki” jest tu zdecydowanie spokojniej i do dyspozycji jest więcej przestrzeni. Po kanale przed pałacem pływają łódki a w parku można schronić się przed upałem wśród pomarańczowych drzew.

Kadyks

Kadyks był ostatnim ze zwiedzanych przez nas w Andaluzji miast. I wiecie, co najbardziej mnie w nim zachwyciło? Wcale nie architektura, sklepiki i katedry ale … plaża nad oceanem!

Kadyks – plaże

Kadyks posiada chyba najpiękniejsze w całej Andaluzji plaże. Szerokie, o jasnym drobnym piasku i na dodatek z przepięknym widokiem na złotą kopułę katedry Catedral Nueva. Na oceanie tworzą się tu fale na tyle wysokie, że pozwalają na surfing. W kwietniu niestety ocean jest jeszcze bardzo zimny, więc surferzy ubrani są w pianki od stóp do głów. Temperatura wody pozwala bowiem co najwyżej zanurzyć bose stopy.

Idąc promenadą wzdłuż plaży Playa de la Victoria można dojść do starszej części miasta, w której znajdują się liczne atrakcje turystyczne, w tym charakterystyczna katedra. Dlatego wybór hotelu położonego w pewnej odległości od “starówki” ale za to blisko plaży nie jest wcale złym wyborem.

Kadyks – główne atrakcje

Symbolem Kadyksu jest katedra o charakterystycznej złotej kopule – Catedral de Cádiz. Od strony oceanu wygląda imponująco, szczególnie o zachodzie słońca ale od frontu nic specjalnego jej nie wyróżnia. Wstęp do środka jest płatny, więc po jednym rzucie oka i stwierdzeniu, że nic nadzwyczajnego tu nie widać, zrezygnowaliśmy z dalszego zwiedzania.

Mercado Central de Abastos

Mercado Central de Abastos to hala targowa. Pod jej dachem kwitnie handel świeżymi owocami morza oraz tradycyjnymi andaluzyjskimi specjałami. Warto wejść do środka i się rozejrzeć, gdyż w Polsce tego typu ekspozycji złożonej ze świeżych kalmarów, krewetek, ryb oraz wiader z żywymi krabami raczej się nie spotka.

Plaza San Antonio

Plaza San Antonio to jeden z najważniejszych placów miasta. W XIX wieku stanowił centrum Kadyksu. Nad placem góruje kościół San Antonio a obrzeża zajmują knajpki i lodziarnie.

Parque Genoves

Zaraz po plaży, najsympatyczniejszym miejscem Kadyksu jest Parque Genoves. W parku rosną charakterystycznie przycięte drzewa, przyjmujące kształt wielkich walców i świderków. Można też odpocząć na ławce przy fontannie, lub przejść się grotą z której ścian tryskają małe wodospady.  Wstęp do parku jest bezpłatny.

Najpiękniejsze miasta Andaluzji możesz zobaczyć na wakacjach z Itaką!