Wieczór panieński w Barcelonie
Planujecie z dziewczynami babski weekend w Barcelonie? To świetny pomysł 🙂 Dlaczego? Bo Barcelona to miasto zabawy, rozrywki i radosnych ludzi. Barcelona to też świetne miejsce na wieczór panieński – gorąca Hiszpania i nocne kluby was nie rozczarują 😉 Jak spędzić fajny babski weekend w Barcelonie?
Barcelona to świetne miejsce na krótki wypad w letni weekend. Lot z Warszawy trwa około 3 godziny. Z lotniska do miasta najwygodniej natomiast jest dojechać metrem. Metro to również najdogodniejszy środek transportu po mieście – stacje znajdują się przy większości głównych atrakcji Barcelony oraz niedaleko plaży.
Babskie dni w Barcelonie
Nie będę rozpisywać się o zabytkach i głównych atrakcjach w Barcelonie – na ten temat powstały już miliony wpisów i poradników. Najlepiej jest wybrać kilka najciekawszych miejsc, np. park Güell czy Museu Nacional d’Art de Catalunya a resztę czasu można przeznaczyć na bardziej hedonistyczne rozrywki jak zjedzenie pysznej paelli, spacer po parku de la Ciutadella, gdzie spędza czas dużo młodych Hiszpanów, opalanie się wśród wyluzowanych studentów na plaży Barceloneta czy buszowanie po sklepach.
Zwiedzanie
Po śniadaniu z obowiązkowym chorizo i świeżymi pomidorami najlepiej jest się rozruszać i zwiedzić kilka atrakcji na mieście. Opiszę Wam moje dwa ulubione miejsca w Barcelonie – park Güell i Museu Nacional d’Art de Catalunya. Stanowią one atrakcję same w sobie a dodatkowo roztacza się z nich rozległy widok na miasto.
Park Güell
Park Güell to połączenie parkowej zieleni z niesamowitymi konstrukcjami architektonicznymi. W zamyśle nie miał być to park ale osiedle dla bogatej burżuazji, zaprojektowane przez Antonio Gaudiego. Słynnemu architektowi nie udało się jednak ukończyć tego projektu. Zbudowano jedynie kilka budynków. W jednym z nich mieszkał sam Gaudi. Ostatecznie teren ten został wykupiony przez władze miejskie i przekształcony w park.
Jeżeli nie macie ochoty się wspinać na wzniesienie na którym położony jest park Güell, to polecam wejście od strony ulicy Baixada de la Gloria. Na jej końcu znajdują się schody ruchome, którymi dojedziecie aż do samego parku 😉
Przez park Güell można przejść bez opłat, ale jeżeli chcecie zwiedzić cały jego obszar, to trzeba niestety zapłacić za wstęp około 8 euro.
Museu Nacional d’Art de Catalunya
Museu Nacional d’Art de Catalunya, podobnie jak park Güell położone jest na wzniesieniu. I podobnie jak do parku, na samą górę można wjechać schodami ruchomymi 😉 Nie byłam we wnętrzu muzeum, bo przyciąga mnie w jego pobliże zupełnie co innego – ogromna fontanna i kaskady wodne, które mijamy w drodze na górę. W upalny letni dzień obecność pryskającej wody to czysta przyjemność. Po wejściu (lub wjechaniu) na samą górę naszym oczom ukazuje się widok na panoramę Barcelony i majaczące w oddali góry.
We wnętrzach muzeum można natomiast podziwiać zbiory sztuki romańskiej, gotyckiej oraz eksponaty renesansowe i barokowe.
La Sagrada Familia
Byłam kiedyś w Barcelonie jako dziecko i pamiętam szare i ponure wieże ówczesnej konstrukcji kościoła La Sagrada Familia. Dlatego niechętnie wybrałam się tam ponownie, mając w pamięci tamten widok i jednocześnie nie lubiąc zwiedzać obiektów wizualnie nieatrakcyjnych tylko dlatego, że są w każdym przewodniku.
La Sagrada Familia to jednak obiekt znajdujący się wciąż w budowie (od tylu lat!) i wciąż się zmienia. Obecnie dobudowano kolorowe i fikuśne zwieńczenia wież, które całkowicie zmieniły całą budowlę. Smutny i szary kościół zamienił się nie do poznania i muszę przyznać, że jako obiekt sakralny jest on jedyny w swoim rodzaju! Dlatego dodaję go do listy miejsc godnych zobaczenia w Barcelonie. Nie dlatego, że jest w każdym przewodniku ale dlatego, że aktualnie wygląda naprawdę niezwykle i pozytywnie.
Ciekawi mnie, jak Sagrada Familia będzie wyglądać za kolejne dziesięć lat. Pewnie jeszcze bardziej imponująco niż obecnie. Jeśli podróżujecie po Barcelonie metrem, to niech Was nie zniechęcą szare wieże widoczne od strony metra. Obejdźcie kościół. Z drugiej strony znajduje się park z którego widok jest dużo ładniejszy i nie ma tam tłumu turystów.
Plaża i morze w Barcelonie
Po zwiedzeniu kilku najciekawszych zabytków i zjedzeniu paelli najlepiej jest poleniuchować na plaży 🙂 W Barcelonie do dyspozycji jest piaszczysta plaża miejska Platja de la Barceloneta. Jest to plaża tłoczna i niezbyt czysta. Morze też jest tu nieco mętne. Na plaży panuje jednak niesamowity, wyluzowany klimat. Po południu gromadzą się tu grupy młodych ludzi, które przy okazji opalania rozmawiają, popalają zioło i popijają wino. Lekki zapach skrętów unosi się w powietrzu. Jeżeli więc macie ochotę wybrać się w ciekawe miejsce na babskie ploty, to Platja de la Barceloneta jest idealna. Panuje tu ogólna wrzawa i luz. No i nikt nie rozumie o czym rozmawiamy 😉
Parc de la Ciutadella – miejsce na wieczorny spacer
Parc de la Ciutadella to jeden z największych parków Barcelony. Znajduje się tu piękna, sporych rozmiarów fontanna Cascada, z której wypływają kaskady wody spływające do stawu. Wstęp do parku jest bezpłatny.
Dlaczego warto się wybrać do parku wieczorem? Bo Parc de la Ciutadella wieczorem gromadzi grupy hiszpańskich pasjonatów aktywności na świeżym powietrzu. Część z nich ćwiczy akrobacje, inni bawią się z psami a jeszcze inni.. tańczą tango.
Ladies night – kluby w Barcelonie
W Barcelonie można szaleć przez całą noc w międzynarodowym towarzystwie. Wczesną nocą można się wybrać w okolice ulicy La Rambla, gdzie wstęp dla kobiet do wielu klubów jest bezpłatny a gdzieniegdzie dostaniemy również drinka gratis.
Na samym końcu plaży Barceloneta, w kierunku przeciwnym do wieżowca w kształcie żagla znajdziemy kluby bardziej eleganckie takie jak Pacha Barcelona czy Opium Barcelona. Tutaj imprezy zaczynają się dopiero po północy i kończą nad ranem. Kolejki ciągną się w nieskończoność a ceny biletów wstępu zaczynają się już od 5 euro. Miejsce to do złudzenia przypomina Ibizę.