Port de Pollenca – spokojna miejscowość na Majorce

Port de Pollenca to spokojna majorkańska miejscowość, oferująca różne możliwości wypoczynku. Piaszczyste plaże, ścieżki rowerowe, piękna promenada i łagodne górskie szlaki to tylko niektóre z nich.

Port de Pollenca to perełka Majorki. Nie znajdziemy tu gigantycznych hoteli przytłaczających naturę. Zabudowa jest niska, dzięki czemu miasteczko ładnie komponuje się wśród gór i morza. Wzdłuż brzegu ciągnie się długa, malownicza i lekko zacieniona promenada. Idąc promenadą mijamy nieduży port, w którym cumują jachty i żaglówki.

Do Port de Pollenca przyjeżdża niewielu Polaków. Turystami są głównie Brytyjczycy lub Niemcy. Jeśli więc chcemy odpocząć od słuchania polskich rozmów, to Port de Pollenca jest doskonałym wyborem.

Plaża

Plaża w Port de Pollenca jest piaszczysta ale na dnie morza znajdują się ostre kamyki, które mogą pokaleczyć nogi. Z tego powodu należy uważnie wchodzić do wody lub założyć specjalne ochronne obuwie.

Generalnie plaże ciągną się wzdłuż całej miejscowości. Miejsca do opalania się nie brakuje. W niektórych miejscach na plaży są też toalety publiczne (płatne) oraz prysznice. Można też wypożyczyć leżaki z parasolem (płatne około 15 euro za dzień).

Park ornitologiczny La Gola

Park La Gola wytyczony jest wokół rozlewiska niedużej rzeczki wpadającej do morza. Odnajdziemy go z łatwością podczas spaceru promenadą, gdyż znajduje się w jej sąsiedztwie.

Wstęp do parku La Gola jest bezpłatny a obejście go zajmuje około godzinę (choć miłośnicy ptaków z pewnością zabawią tu dłużej). W La Gola przebywają różne gatunki ptaków wodnych. Idąc alejkami parku mijamy tablice na których opisane są ptaki, które możemy tu spotkać.

To, czy zobaczymy tu ptactwo czy nie zależy w dużej mierze od pory roku i warunków atmosferycznych. Podczas naszego pobytu w maju zobaczyliśmy tylko jedną białą czaplę. W suche miesiące zlatuje się tu więcej ptaków, gdyż przyciąga je woda pitna, której w innych rejonach Majorki zaczyna brakować.

Przez park możemy spokojnie przejść z wózkiem dziecięcym.

Ścieżka rowerowa z Port de Pollenca do Alcudii

Port de Pollenca to miejscowość szczególnie popularna wśród rowerzystów. Znajduje się tu kilka wypożyczalni rowerów oferujących różne rodzaje sprzętu – od rowerów miejskich po górskie oraz foteliki i przyczepki. Wypożyczenie roweru na jeden dzień kosztuje około 15 euro. Przyczepka dziecięca to koszt dodatkowo 7 euro.

Na Majorce podczas jazdy rowerem wymagane jest posiadanie kasku. Jego wypożyczenie w wypożyczalni nie jest dodatkowo płatne.

Do wypożyczenia rowerów zachęciła nas ścieżka rowerowa wytyczona wzdłuż linii brzegowej i łącząca Port de Pollenca z miejscowością Alcudia. Niestety fragment ścieżki wiodący przez Port de Pollenca to jedyna sympatyczna część tej trasy. Dalej ścieżka wydzielona jest na jezdni, którą poza samochodami jeżdżą również autobusy i inne duże pojazdy, przez co piękne widoki przyćmione są przez strach przed zderzeniem oraz hałas przejeżdżających pojazdów.

Generalnie trasy rowerowe są zdominowane przez profesjonalnych i szybko jeżdżących cyklistów, przemierzających po Majorce długie trasy. Jeżeli należysz do tej grupy i nie przeszkadza Ci jazda po ulicy, to odnajdziesz tu swój raj.

My, zniechęceni zbytnią bliskością samochodów i innych pojazdów zjechaliśmy z trasy rowerowej na rozwidleniu dróg tuż przed Alcudią i dotarliśmy do Alcudii niedużymi lokalnymi dróżkami wśród pól, palm i pastwisk i z prześwitującym gdzieniegdzie wśród domków jednorodzinnych morzem.

W Alcudii zrobiliśmy przystanek a po zwiedzeniu miasta ruszyliśmy dalej – do Mal Pas – Bon Aire będącym jednym z piękniejszych miasteczek w tej okolicy.

Alcudia

W Alcudii warto się przejść uliczkami starego miasta. Panuje tu typowy klimat śródziemnomorskiej starówki. Wąskie uliczki wypełnione są knajpkami, kawiarniami oraz sklepikami z pamiątkami. Stare miasto otoczone jest murem na który można wejść i przejść kawałek górą. Z muru roztacza się widok na starówkę oraz okoliczne pola i góry.

Przed starym miastem znajdują się nieduże parkingi rowerowe i rower warto tu zostawić, bo przejazd przez wąskie uliczki wśród grup turystów raczej nie byłby wygodny ani praktyczny.

Mal Pas – Bon Aire

Mal Pas – Bon Aire to miejscowość położona na wzgórzach tuż nad brzegiem morza. Warto się tu wybrać dla malowniczych widoków. My dojechaliśmy rowerami aż do skalistego brzegu przed Punta Llarga, gdzie usiedliśmy na dużym kamieniu by wdychać słone powietrze i podziwiać widok na skalisty Cap de Formentor.

Cala Boquer

Z miejscowości Port de Pollenca można też wyruszyć w krótką wędrówkę po górskich szlakach. Jeden z nich wiedzie do zatoczki Cala Boquer. Szlak jest łagodny i przejście go w jedną stronę powinno zająć około godziny.

Aby znaleźć szlak do Cala Bouquer należy idąc promenadą przez Port de Pollenca skręcić w Av. de Bocchoris. Następnie trzeba przejść przez rondo i iść dalej prosto. Za rondem znajdziemy drogowskaz.

W zatoczce Cala Boquer znajduje się kamienista plaża a na zboczach pasą się kozy i owce. Jeżeli planujecie zjeść tu drugie śniadanie to musicie się liczyć z tym, że kozy przyjdą do Was po poczęstunek 🙂