Rimini – zwiedzanie, plaże, ceny i inne praktyczne informacje

Rimini to duża turystyczna miejscowość położona nad samym morzem. Szczególnie polecam ją osobom spragnionym wypoczynku na plaży ale również osoby lubiące wędrówki znajdą dla siebie atrakcje w okolicy.

Rimini – lotnisko

Lotnisko w Rimini jest położone bardzo blisko hoteli i plaży. Przed wyjazdem miałam przez to obawy co do hałasu startujących i lądujących samolotów ale okazało się, że były one zupełnie bezpodstawne. Lotnisko jest bardzo małe, lotów jest niewiele nawet w wakacje. Poza tym samoloty nie latają nad głowami ludzi odpoczywających na plaży – ich trasy przebiegają raczej nad lądem, za miastem.

Bliskość lotniska ma natomiast ogromną zaletę – przy wyborze odpowiedniego hotelu nie musimy się martwić o transfer. Z lotniska można dojść do niektórych hoteli na piechotę. Ułatwia to znacznie zaplanowanie wyjazdu na własną rękę. Do Rimini można dolecieć z Modlina. Lot trwa niecałe dwie godziny.

Hotele i ceny noclegów w Rimini

Na poniższej mapce możesz wybrać interesujące Cię daty i sprawdzić dostępność oraz ceny noclegów:

Booking.com

Rimini – płatne plaże

Jeśli kochasz naturę i dzikie plaże to niestety w samym Rimini ich nie doświadczysz. Plaże są piaszczyste i bardzo szerokie ale jednocześnie całkowicie “zurbanizowane”. Na plażach są siłownie, place zabaw, łazienki, prysznice, leżaki i parasole. Za korzystanie z leżaków trzeba oczywiście zapłacić. To jednak nie wszystko. Większość plaż jest własnością prywatną i nawet jeśli chcemy się rozłożyć na piasku tuż przy morzu to nie zawsze mamy taką możliwość albo panują pewne ograniczenia.

Na części plaż nie można w ogóle rozłożyć ręcznika na piasku blisko morza. Na innych można rozłożyć ręcznik ale nie można korzystać z parasoli ani namiotów plażowych. Żeby móc się swobodnie rozłożyć ze swoim parasolem lub namiotem trzeba udać się na plażę bezpłatną. Plaże bezpłatne są oznaczone tabliczkami. Poza tym rozpoznacie je z daleka bo to jedyne pasma piasku nie usiane leżakami. Niestety nie ma ich zbyt dużo i są od siebie oddalone. Jeśli nie chcecie płacić za infrastrukturę plażową, warto przy wyborze hotelu sprawdzić, czy położony jest blisko plaży bezpłatnej. Właściciele płatnych plaż nie ograniczają natomiast wstępu na plażę czy spacerów brzegiem morza. Chodzić można gdzie się chce.

Dzielnica Rimini – Miramare

Dla osób, które samodzielnie organizują swój wyjazd a lubią mieć dobrą bazę wypadową polecam dzielnicę Rimini – Miramare. Z lotniska można dotrzeć tu na piechotę. Spacerem dojdziemy też do stacji kolejowej i przystanek autobusowy. Pociągiem można wybrać się na jednodniową wycieczkę do centrum Rimini jak i do sąsiednich miejscowości będących początkiem malowniczych szlaków pieszych. W Rimini – Miramare jest też bogaty wybór restauracji, sklep spożywczy i bezpłatna plaża.

Restauracje i jedzenie w Rimini

Nie ukrywam, że do Włoch jeżdżę w szczególności z powodu przepysznej kuchni. Również w Rimini znajdziemy duży wybór restauracji z bardzo smacznymi włoskimi potrawami. Królują różne rodzaje makaronów, owoce morza, ryby i pizze. Za makaron z owocami morza trzeba zapłacić 14 – 17 euro. Pizze są tańsze, zwykle kosztują mniej niż 10 euro (ceny z 2022 roku).

Będąc we Włoszech trzeba pamiętać o tym, że restauracje nie są czynne przez cały dzień. Z obiadem trzeba wyrobić się mniej więcej do 14:30. Później większość restauracji powoli się zamyka i otwierają się dopiero koło godziny 19:00. Niektóre restauracje otwierają się jedynie wieczorem.

Dla Polaków może być też zaskoczeniem włoskie śniadanie. Na śniadaniu we Włoszech zwykle dostaniemy duży wybór ciast, kawę, croissanty, kremy czekoladowe, dżemy i owoce. Znacznie mniejszy jest natomiast wybór jedzenia “na słono”, do którego w Polsce jesteśmy bardziej przyzwyczajeni.

Co warto zwiedzić w Rimini i jego okolicach?

Centrum Rimini

Jeśli do dyspozycji masz jeden wieczór, to warto wybrać się do centrum Rimini. Stare miasto jest miłą odskocznią od pełnego hoteli wybrzeża. Znajduje się tam starożytny most Ponte di Tiberio, który szczególnie pięknie prezentuje się po zachodzie słońca. Przyjemnie jest też przejść się wąską uliczką Via Marecchia wzdłuż której ciągną się kolorowe domy ozdobione pięknymi malunkami.

Beach Village

Beach Village to nieduży aquapark z kilkoma zjeżdżalniami, basenem i brodzikiem. Z Rimini można tam dojechać miejskim autobusem. Wstęp do Beach Village jest płatny – można kupić bilet na cały dzień lub na kilka godzin rano lub po południu. Leżaki i jacuzzi są dodatkowo płatne. Cenne przedmioty można zostawić w recepcji obiektu (przechowanie też jest dodatkowo płatne). W Beach Village znajdują się zjeżdżalnie dostosowane do młodszych dzieci (niektórzy zjeżdżają wspólnie z kilkuletnimi maluchami) oraz szybsze i wyższe zjeżdżalnie dla starszych dzieci (powyżej 8 lat) i dorosłych. Osobiście polecam wybrać się tam na dwie godziny – tyle spokojnie wystarczy by zjechać ze wszystkich zjeżdżalni (nawet po kilka razy).

Parco Naturale Monte San Bartolo

Ponieważ szczególnie uwielbiam puste piesze szlaki, naturę i piękne krajobrazy, więcej uwagi poświęcę tu innej okolicznej atrakcji – Parco Naturale Monte SanBartolo. Na teren parku wybraliśmy się dwa razy, w dwa różne miejsca. Za każdym razem szliśmy niespiesznie, po drodze zahaczając o małe malownicze miejscowości z tawernami i plażą u stóp klifu. Szlaki piesze wiodą częściowo przez zalesiony park a częściowo mało ruchliwymi ulicami. Drogi w większości są zacienione, więc nawet w słoneczny dzień spaceruje się tu całkiem przyjemnie.

Dojazd komunikacją miejską z Rimini do szlaków w Parco Naturale Monte SanBartolo nie jest niestety zbyt wygodny. Najpierw jedziemy pociągiem do stacji Cattolica S. Giovanni Gabicce. Następnie trzeba przesiąść się w autobus linii 131, którego przystanek znajduje się niedaleko dworca. Korzystanie z autobusów ma natomiast tą zaletę, że możemy zakończyć wędrówkę w innym miejscu niż ją zaczęliśmy.

Pierwsza nasza wędrówka wiodła od przystanku linii 131 poprzez kameralną, małą mieścinę Casteldimezzo. Obiad zjedliśmy w bardzo malowniczo położonej tawernie – Taverna del Pescatore. Następnie zeszliśmy w dół do plaży Spiaggia di Casteldimezzo. Plaża ta jest cała usłana pokruszonymi muszelkami, więc polecam zabrać ze sobą obuwie do wody. Woda w morzu jest tu niesamowicie płytka i ciepła. Plaża ma trochę dziki charakter – nie ma tu prysznica, toalet, baru ani leżaków. Droga wiodąca do niej też jest nieco zarośnięta. Po odpoczynku na plaży weszliśmy z powrotem na górę a następnie dalej aż do plaży Spiaggia Baia Vallugola. Mieliśmy nadzieję przedostać się stamtąd brzegiem do Gabbice ale niestety nie było to możliwe. Ze zbocza osuwają się kamienie i odradza się chodzenie tą drogą. Zamiast tego cofnęliśmy się w stronę lądu aż do przystanku autobusu linii 80, który dowiózł nas do dworca.

Druga nasza wędrówka była krótsza ale nie mniej malownicza. Po przejażdżce autobusem 131 rozpoczęliśmy wspinaczkę ku miejscowości Fiorenzuola di Focara. Znajduje się tu zamek z którego roztacza się piękny widok na morze. Po obiedzie w jednej z tutejszych tawern zeszliśmy na plażę Spiaggia di Fiorenzuola di Focara. Mimo, iż w dół prowadzi droga, plażowicze nią jeżdżą nią samochodami lecz pokonują pieszo. Przy plaży jest bar w którym można kupić pyszną mrożoną kawę. Jest też prysznic. Z plaży wróciliśmy nieco inną trasą do drogi z przystankiem autobusowym.