Sochaczew to miasto, które wielu podróżnych kojarzy jedynie jako przystanek w drodze między Warszawą a Łodzią — niesłusznie. Kryje w sobie bogatą historię, urokliwe zakątki oraz atrakcje, które potrafią zaskoczyć nawet doświadczonych odkrywców. Od klimatycznych ruin zamku, przez jedyne w swoim rodzaju muzeum kolei wąskotorowej, aż po malowniczą promenadę nad rzeką i plażę – Sochaczew to idealne miejsce na jednodniowy wypad lub spokojny weekend pełen wrażeń. W tym wpisie podpowiem, co warto zobaczyć i jak najlepiej zaplanować zwiedzanie, by wycisnąć z tego miasta wszystko, co najlepsze.
Na zwiedzenie Sochaczewa wystarczy w zasadzie jeden dzień. Nawet z małym dzieckiem tyle zajmie obejrzenie głównych atrakcji, zakończone relaksem na miejskiej plaży. Jeżeli poza zwiedzaniem macie w planach również spływ kajakiem po Bzurze lub przejażdżkę pociągiem Retro, to trzeba doliczyć jeszcze jeden dzień na pobyt.
Dojazd z Warszawy do Sochaczewa samochodem zajmuje około godzinę. Pociągiem ze stolicy można natomiast dojechać w półtorej godziny. Dlatego zwiedzanie tego miasta polecam szczególnie mieszkańcom stolicy. Jeśli jesteście z małym dzieckiem, to dodam, że do wszystkich atrakcji (nawet do ruin zamku) bez problemu dojedziecie wózkiem.
Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie
Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie to jedna z najbardziej charakterystycznych atrakcji miasta i prawdziwa gratka dla miłośników historii transportu. Wśród starannie odrestaurowanych parowozów, wagonów i urządzeń technicznych można poczuć klimat dawnych podróży, kiedy kolej wąskotorowa odgrywała kluczową rolę w komunikacji lokalnej. Niektóre pociągi są otwarte do zwiedzania również w środku – można posiedzieć w wagonie lub zobaczyć od środka lokomotywę.
Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie to największa tego typu placówka w Polsce, a jej unikatowa kolekcja obejmuje egzemplarze z różnych epok i zakątków kraju. To miejsce, które zachwyci zarówno pasjonatów techniki, jak i rodziny szukające ciekawej weekendowej atrakcji.
Muzeum oferuje również sezonowe przejazdy zabytkową kolejką do Puszczy Kampinoskiej, które pozwalają przenieść się w czasie i zobaczyć okolicę z zupełnie nowej perspektywy. My akurat nie byliśmy na takiej przejażdżce, bo wymaga to dość wczesnego stawienia się w Sochaczewie (na 9:50) a sama wycieczka pociągiem Retro trwa prawie cały dzień. W planie, poza przejazdem starą ciuchcią jest też zwiedzanie samego muzeum a także spacer oraz relaks w puszczy kampinoskiej wraz z pieczeniem kiełbasek.
Ruiny zamku w Sochaczewie
Nad rzeką Bzurą wznosi się wzgórze na którego szczycie widnieją ruiny XII-wiecznego zamku. Zwiedzanie ruin jest bezpłatne. Można tam wejść po schodkach lub chodnikiem (jeśli ktoś jest z wózkiem).
Ruiny zamku w Sochaczewie to jedno z najbardziej nastrojowych miejsc w mieście, gdzie historia dosłownie splata się z krajobrazem. Położone na wzgórzu nad Bzurą, stanowią pozostałość średniowiecznej warowni, która przez wieki strzegła ważnego szlaku handlowego. Dziś można tu podziwiać fragmenty murów obronnych i odkopywane stopniowo relikty dawnej zabudowy, a także cieszyć się pięknym widokiem na okolicę. Spacer po zamkowym wzgórzu pozwala wyobrazić sobie czasy, gdy zamek tętnił życiem, oraz poczuć klimat dawnego Sochaczewa. To idealne miejsce na zrobienie zdjęcia i spokojny przystanek podczas zwiedzania miasta.
Plaża nad Bzurą
Na koniec dnia zwiedzania polecam spacer promenadą wzdłuż Bzury i odpoczynek na plaży znajdującej się na jej końcu. Plaża jest piaszczysta a tuż nad nią znajdują się betonowe duże schody, na których można posiedzieć, jeśli ktoś nie ma ochoty wchodzić do piachu. Nad plażą znajduje się też kawiarnia z dużymi oknami z których rozpościera się piękny widok. W czasie złej pogody można tu posiedzieć w środku a gdy świeci słońce zamówić kawę na wynos i lody i posiedzieć nad samą rzeką.
Bzura wydaje się być spokojną rzeką. Organizowane są tu spływy kajakowe, które w zależności od odcinka trwają od 2 do 8 godzin. Jeżeli planujecie nocleg w Sochaczewie, możecie pokusić się o wybranie się na 8-godzinny spływ Bzurą z Łowicza do Sochaczewa.
