Na lotnisku Modlin z niemowlęciem
Jak lotnisko w Modlinie jest dostosowane do podróży z niemowlętami? Czego możesz się spodziewać na tym lotnisku podróżując z małym dzieckiem?
Lotnisko w Modlinie mimo, że małe jest całkiem nieźle dostosowane do podróży z niemowlętami i małymi dziećmi. Mieliśmy okazję testować je podróżując ostatnio z naszym 9 miesięcznym maluchem.
Plusy
Wózkiem dojedziesz aż pod sam samolot
Można oczywiście nadać wózek jako bagaż rejestrowany. Wygodniej jednak jest przemieszczać się po lotnisku z dzieckiem w wózku niż na rękach czy w chuście.
Pokoje dla rodziców z dziećmi
Zarówno w strefie przed jak i po odprawie znajdują się pokoje dla rodziców z dziećmi.
Pokój w strefie przed odprawą znajduje się na pierwszym piętrze (dojazd windą). Jest przestronny i czysty, wyposażony w przewijak, sofę, stolik i krzesełka dla małych dzieci. Można tam w spokoju nakarmić dziecko (zarówno piersią jak i obiadkiem) oraz przewinąć czy uspokoić.
Pokój w strefie po odprawie jest nieco mniejszy ale również wyposażony w fotel do karmienia i przewijak.
Brak autobusów na lotnisku
Nie wiem jak Wy, ale ja nienawidzę lotniskowych busików. Zatłoczonych, przegrzanych i z niedoborem miejsc siedzących. Na Modlinie ich nie ma. Do samolotu idziemy piechotą przez płytę lotniska. Czy z dzieckiem na ręku, w nosidle czy w wózku jest to sto razy wygodniejsze niż busik.
Parkingi w rozsądnej cenie w okolicy
Jeśli macie swój samochód i podróżujecie z niemowlęciem, to warto wykupić miejsce na parkingu niedaleko lotniska. Cena jest porównywalna co bilet na pociąg czy autobus a wygoda o wiele wyższa.
Pod samym lotniskiem w Modlinie można bezpłatnie zatrzymać się na 10 minut.
Minusy
Długie oczekiwanie na nadanie bagażu niewymiarowego
W punkcie nadawania bagażu niewymiarowego nie ma nikogo. Musieliśmy trzy razy prosić obsługę lotniska, by ktoś do nas przyszedł. Zanim powolnym krokiem przybył pracownik minęło kilkanaście minut.
Bagażem niewymiarowym jest na przykład fotelik samochodowy, który pomimo niedużego rozmiaru nie może być nadany wraz z walizkami.
Niemowlę do samolotu trzeba wnieść na rękach
Przyznam, że obawiałam się wchodzenia po schodach do samolotu z dzieckiem na ręku. Nasz Olek jeszcze nie chodził samodzielnie, więc trzeba go było nieść. Zdecydowaliśmy się ze względów bezpieczeństwa zamotać go w chustę.
Schody są jednak szerokie i niezbyt strome, więc jeśli wasz maluch nie wierci się zbytnio na rękach, to nie ma konieczności używania chusty ani nosidła.
Brak pierwszeństwa dla rodzin z małymi dziećmi
W przeciwieństwie do lotniska Chopina, na Modlinie trzeba stać w tych samych kolejkach (do nadania bagażu, do odprawy, do samolotu) co reszta pasażerów. Nie ma żadnego pierwszeństwa dla rodzin z małymi dziećmi.